tag:blogger.com,1999:blog-3535562342369108730.post1774291075961180728..comments2024-03-23T20:12:58.664+01:00Comments on You can call me Kate: Toskania i Umbria. Przewodnik subiektywny Maria Anna Goławska, Grzegorz LindenbergKsiążkoholiczkahttp://www.blogger.com/profile/01582590022911865094noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-3535562342369108730.post-23709876977950797992013-10-09T08:57:48.599+02:002013-10-09T08:57:48.599+02:00Nie wiem czy to ten przewodnik, ale wpadł mi kiedy...Nie wiem czy to ten przewodnik, ale wpadł mi kiedyś taki o Toskanii, napisany chyba przez małżeństwo. Opisali swoją toskańską przygodę i publikowali własne zdjęcia. Na wielu z nich były koty, dlatego (a jak) zapragnęłam się tam znaleźć. Też niestety na razie mi się nie udało.<br /><br />Muszę Ci przyznać rację z tym określeniem "turysta". Mnie z kolei kojarzy mi się ono bardziej ze zgrają Azjatów z coraz mniejszymi aparatami. Ewkahttps://www.blogger.com/profile/13120705921566462028noreply@blogger.com