sobota, 1 września 2012

Domowe maseczki

Nie odkryję Ameryki mówiąc, że maseczki robione w domu są dobrym i tanim sposobem na dbanie o cerę.
Maseczka maseczce nie jest jednak równa. W zależności od tego co i w jakich proporcjach zastosujemy, uzyskamy inny efekt. Innego traktowania potrzebuje skóra sucha, a innego trądzikowa. Niektóre maseczki mają działanie nawilżające, a inne ściągające. Należy tylko sprawdzić, czy nie jesteśmy uczulone na jakiś składnik. Co wybrać i jak przygotować odpowiednią maseczkę dla naszej cery?




Oto kilka wypróbowanych przeze mnie i moje koleżanki z czasów studiów maseczek

Dobroczynne działanie jajek
Jajko przyda nam się nie tylko do zrobienia naleśników lub jajecznicy. Jest również idealnym sposobem na zapewnienie sobie pięknej skóry. Przed nałożeniem maseczki, należy skórę trochę ogrzać. Możemy to zrobić za pomocą sauny (do miski wlewamy gorącą wodę, nachylamy się nad nią zakrywając głowę ręcznikiem) lub nakładając na twarz bardzo ciepły ręcznik (nie gorący).
Jeśli mamy skórę suchą, wykorzystujemy żółtka z jajek. Żółtko należy rozsmarować na twarzy, potrzymać ok. 20 minut, a następnie zmyć wodą, najlepiej letnią. Białko możemy wykorzystać, jeśli chcemy oczyścić i ściągnąć skórę. Ubite białko należy rozsmarować na twarzy i pozostawić do wyschnięcia. Po zmyciu, nasza skóra będzie ściągnięta i wyraźnie oczyszczona.

Jabłko
Jabłka idealnie nadają się do cery tłustej i trądzikowej. Duże jabłko ścieramy na tarce, dodajemy do niego miód i nakładamy. Po około 20 minutach maseczkę można zmyć. Zabieg powtarzamy dwa, trzy razy w tygodniu. Nasza cera dzięki takim zabiegom będzie się mniej przetłuszczać. Jeśli maseczka nie chce się trzymać, możemy dodać trochę mąki ziemniaczanej. Jeśli zaś dodamy trochę soku z cytryny, nasza cera będzie również odświeżona.

Miód
Zdrowotne i upiększające działanie miodu znane jest od tysięcy lat. Miód odżywia naszą skórę, przeciwdziała starzeniu. Do miodu wystarczy dodać łyżeczkę mleka lub płatków owsianych i nałożyć na twarz na kilkanaście minut, a następnie zmyć ciepłą wodą. Możemy również dodać trochę twarożku, dzięki czemu skóra nabierze blasku i będzie mniej zmęczona. Miód idealnie nadaje się również do peelingów. Połączony z cukrem sprawi, że cera będzie nie tylko oczyszczona, ale również odżywiona.

Ziemniaki
Jeśli posiadamy cerę naczynkową, która często jest zaczerwieniona, idealna będzie dla nas maseczka z ziemniaka. Należy go ugotować w łupinie, a następnie utrzeć i dodać kilka łyżek śmietany. Po takiej maseczce twarz będzie rozjaśniona i wygładzona, a popękane naczynka mniej widoczne.
Maseczki robione w domu, oprócz tego, że są tanie, mają jeszcze jeden plus. Stosując je, mamy pewność, że nie zawierają konserwantów oraz barwników, czyli są w 100% naturalne.

artykuł napisałam kiedys dla portalu http://kobieta30.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz